29 maja 2011

24 maja 2011

Poradnik ogrodniczy ;)


Przyszła pora na prace balkonowe…  Co jak co, ale balkon na blokowisku to rzecz święta, ostoja spokoju i zieleni :)  Pojawiła się paczka z wodnymi roślinkami, wizyta w centrum ogrodniczym również zaliczona. Miało być inaczej- znalazłszy zdjęcie w Internecie wymarzyłam sobie stokrotki  i bratki, niestety zbyt niecierpliwa ze mnie dusza, żeby czekać na kolejną wysyłkę , a w okolicznych sklepach niestety tego asortymentu nie mieli. Zmieniłam więc plany juz na miejscu w ogrodniczym i teraz się zastanawiam czy moje wymysły przetrwają lato i jak będą wyglądać.  Mogę napisać 
“poradnik dla przerażonych ogrodników balkonowych “
  1. na pewno braknie Ci ziemi podczas sadzenia więc dokup ja na samym początku, żeby nie trzeba było jeździć w środku przesadzania po zapas :)
  2. zapamiętaj od której strony świata masz balkon, potem dokładnie studiuj obrazki ze słoneczkami i chmurkami, a na samym końcu oceń czy Ci się roślina podoba.. nie będziesz musiał dodatkowo kursować odstawiając i wymieniając roślinki kiedy stoisz juz przy kasie
  3. najlepiej wybieraj  między roślinami ustawianymi w grupach tematycznych, uprzejma Pani Sprzedawczyni, nie będzie Cię musiała uświadamiać, że te dwa gatunki nie są wstanie żyć razem w jednej doniczce :)
  4. przebierz się w domu w ciuchy robocze, nie licz że Twoja bluzka do pracy przetrwa przesadzanie :)
  5. odstawioną ziemię od razu jakoś zabezpiecz.. nie będziesz musiał prać kota :)
przygotowania ….
 IMG_1622m IMG_1633m 
lubię szybkie efekty :
IMG_1644mIMG_1652m
IMG_1654m
IMG_1645m


 












niestety wodny ogródek rządzi się swoimi  prawami … oglądać go będzie można pod koniec czerwca…IMG_1637m
prace były starannie nadzorowane
IMG_1634m IMG_1662m
IMG_1638m
na wszelki wypadek zrobiłam trochę zdjęć kwiatków.. doczytałam w domu że kwitną do końca czerwca  ,ale czy przetrwają aż tak długo  ? ;)
 IMG_1661m IMG_1663m

23 maja 2011

Test nowych możliwości


Wreszcie zebrałam się aby przetestować edytora o którym pisała Elisse  no to zaczynamy …
IMG_1520mIMG_1525m
IMG_1536m

wygląda na to że działa a ja się cieszę jak dziecko :D
to jeszcze takie ooo :
IMG_1509mmniejszy1
IMG_1516m
IMG_1559m
IMG_1552m
Przyznaję .. jestem zachwycona.. a teraz zobaczę efekt na blogu :P
i jest efekt:D !!!

21 maja 2011

W ramach motywacji

Kiedy posiada się auto , świat staje się jakby mniejszy ... niedaleko w pewnym urokliwym miejscu... odnalazłam kawałek zapomnianego świata...




Z końmi to już u mnie tak jest... z daleka wydaje się, że wytrzymam bez nich.. ale wystarczy moment nieuwagi i znów przekonuje się, że nie mogę bez nich żyć.. Wtedy zadaje sobie pytanie.. jakim cudem ta długo bez nich wytrzymałam ? :)

19 maja 2011

Sprawy zgoła inne ;)

Balkon pozimowy zaniedbany był długo... zniszczeniu uległy rzekomo nierdzewne wiaderka w których żyły wodne rośliny i nie mogłam się zebrać, by całosc odbudować .. Postanowiłam zmienić koncepcję i trochę aranż, ale że sprawy zaprzątały mnie zgoła inne, kiedy wokół już bujna roślinność ja dopiero zabrałam się za nasadzenia.. Wszystko ma swoje plusy- Zimna Zośka nie zaszkodziła roślinom ;) Roślin jeszcze przybędzie, tylko się muszę wybrać do centrum ogrodniczego :)


Teraz zaś wróćmy do spraw które zaprzątają mnie bardziej ;)







17 maja 2011

Wyprawa po kota

Korzystając z wyjazd po kota spędziłam kilka dni nad morzem. Pogoda dopisała, a ja wróciłam wypoczęta, jakbym spędziła tam cały urlop :)
Rezerwat Ptasi Raj na Wyspie Sobieszewskiej:


wytęsknione morze












równie wytęskniony maluch :)))