11 listopada 2009

Dziś są moje urodziny :)

Dokładnie 36 lat temu o godzinie 21.0 przyszłam na świat :)
Z okazji rocznicy urodzin życzę sobie: zdrowia i wyjścia na prostą z kolanem, poukładania spraw i siebie i witaminy M czyli Miłości, Mężczyzny i Marzeń:)
W tym roku nie urządzam urodzin - nie lubię parzystych rocznic i jakoś teraz całe siły koncentruję żeby nie paść ze strachu przed artroskopią :)
Ponieważ ten dzień jest dla mnie ważny z tej okazji chciałabym wyściskać wszystkich moich przyjaciół.
Kochani - bez Was ten świat byłby kompletnie bez sensu, z Wami wszystkie radości są wielkie jak wszechświat, a smutki i problemy tak małe, że niegodne uwagi. Dziękuję że jesteście, że mogę cieszyć się Waszą przyjaźnią i że lubicie mnie taką jaką jestem :D
A to niespodzianka - chociaż nie planowałam w tym roku i tak miałam świeczki do zdmuchnięcia - 12 na każdy miesiąc roku i 13 na szczęście :)

Beatko to najlepszy urodzinowy happening, zgodnie z zasadą synchroniczności.. widać nie trzeba wszystkiego planować aż do miejsca na cmentarzu, żeby być szczęśliwym i poczuć się bezpiecznym :)

a te rozbiegane światełka na zdjęciu - to są właśnie te marzenia-życzenia które się
materializują :D

4 komentarze:

  1. Dołączam się zatem do życzeń!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyjmij ode mnie najszczersze życzenia spełnienie choć jednego marzenia... tego jednego ale dającego szczęście ;)
    Trzymaj się cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Najmilsza Sarenzir, przepraszam za małe spóźnienie ...
    Życzę Ci spełnienia wszystkich i najbardziej nieziemskich marzeń, ale też i tych najzwyklejszych, codziennych. Dużo slońca w Twoim życiu, uśmiechu, gromady niezawodnych przyjaciół, powodzenia...Wszystkiego dobrego!
    Ściskam i ślę buziaki :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Sto lat, sto lat:)))))i spełnienia wszystkich marzeń:))),
    buziaki urodzinowe przesyłam

    OdpowiedzUsuń