25 listopada 2010

Światowy Dzień Pluszowego Misia

Usłyszałam dziś w wiadomościach :) Od razu przypomniał mi się taki jeden misio , który mieszka ze mną już 35 lat :D Potem zajrzałam na bloga Księżniczki i pomyślałam, a co, przedstawię Wam przystojniaka ;)
Na codzień już od dawna mieszka w szafie - jak się ma spaniela, to lepiej cennych misiów nie trzymać w zasięgu rażenia ;)



A jak już jesteśmy przy zabawkach - to dorosłe dziewczynki bawią się np. takimi:


Mój szamański bęben, związana jestem z nim emocjonalnie bardzo. Znalazł mnie, kiedy już myślałam, że wszystko za mną ...

... a kiedy zaczęłam na nim grać, zrozumiałam, że wszystko przede mną :)


Trochę mnie nie ma w blogowym świecie, ale też i zapracowana akurat jestem i zajmuje mnie jeszcze jedna sprawa, o niej jeszcze będzie kiedyś :)

6 komentarzy:

  1. Słodziak z Twojego misia:) Kiedyś uczyłam się na takim ceramicznym. Super, że grasz:)Zbiór książek w tle imponujący:)Pozdrowienia kochana.

    OdpowiedzUsuń
  2. poznałam dziś Twoje nowe szamańskie oblicze-fascynujące, a misiak słodziak:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Racja zwłaszcza że mówili także iż wiekowe misie {'Teodory') bezcenne są dla kolekcjonerów więc szkoda by "ktoś" mu głowę urwał;)moim misiem o zgrozo była brązowa piszczałka, którą po filmie obejrzanym w kinie wcisnęłam w kąt, głęęęboko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Misio jest prześliczny! Cieszę się, że go pokazałaś. Ja też mam szamański bęben, prosto od "czarnej matki", tez jest z nim związana dziwaczna historia...

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj jakie kochane oczka ma ten Miś, i minkę jakby chciał powiedzieć "przytul" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Taki "szamanski bęben" chciałam podarować mojej córce na nową drogę zycia!
    Men'żu powiedział, ze to dziwny pomysł (prezent):(
    A ona jeszcze kiedyś dostanie ode mnie taki bęben:)
    Misiek jak z filmu animowanego:)

    OdpowiedzUsuń