06 grudnia 2009

6 grudnia - mikołajkowy prezent - Smoki

Nigdy nie wierzyłam w Mikołaja, zawsze wiedziałam ze prezenty daje się na pamiątkę pewnego biskupa :) Za to zawsze wierzyłam ze istnieją SMOKI. :))))
Dzisiaj z okazji rocznicy ku czci pewnego (równie legendarnego) duchownego, odkryłam film z 2004 r (ekhm ;)) dokumentalny "Smoki. Urzeczywistniona fantazja."
Znalazłam go również w częściach na YouTube.
z okazji 6 grudnia polecam wszystkim, którym smoki nie są obojętne :)
cześć pierwsza (pozostałe łatwo znaleźć)



Smok oznacza siłę i energię.
W najbliższych dniach wiara w Smoczą siłę będzie mi bardzo przydatna.
Jutro jadę do kliniki na długo oczekiwaną artroskopię, szycie łękotki i być może rekonstrukcje więzadeł .
Trzymajcie kciuki.

pozdrowienia
Smoczyca Sarenzir

3 komentarze:

  1. Trzymam kciuki za powodzenie akcji operacyjne ;)

    Ivonn

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki za jutro. Będzie dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymam :)
    I myślę:))

    Wracaj zdrowa :)
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń